Chce się z Wami podzielić fajnym pomysłem na wykorzystanie starej ramy lub zrobienie efektownej ozdoby na ścianę :)
W mojej starej ramie znajdowało się niegdyś lustro - baaardzo stare lustro które i tak się już do niczego nie nadawało. Postanowiłam wykorzystać starą ramę wkładając w nią kawałek tkaniny.
myślę, że efekt jest całkiem fajny! na razie płotno włożyłam tymczasowo, żeby zobaczyć jaki będzie efekt, ale przed powieszeniem go na ścianie dokładnie je przymocuję do tektury i wygładzę.
Jeżeli nie macie starej ramy można taką nabyć w niewielkiej cenie na przykład na pchlich targach. Tkaninę kupiłam w SH za 2 złote! :)
piątek, 30 września 2011
czwartek, 29 września 2011
Oryginalne podkładki
Zabaw gazetowych ciąg dalszy :)
W końcu znalazłam chwilę czasu żeby zrobić sobie takie gazetowe podkładki! pomysł znalazłam gdzieś na internecie - i od razu bardzo mi się spodobał.
No i zabrałam się do pracy - najpierw skręcanie gazet a potem mozolne i ogromnie czasochłonne sklejanie ich w krążki. Nie spodziewałam się iż takie drobne rzeczy będą kosztować mnie tyle pracy! Na jednym wieczorze się nie skończyło! W planie miałam zrobić 10-12 podstawek.. jednak na razie poprzestałam na 6 :)
Podstawki wyglądają bardzo efektownie i są dość ciężkie.
Chociaż moim zdaniem efekt jest świetny to jednak wolę pleść koszyki :)
W końcu znalazłam chwilę czasu żeby zrobić sobie takie gazetowe podkładki! pomysł znalazłam gdzieś na internecie - i od razu bardzo mi się spodobał.
No i zabrałam się do pracy - najpierw skręcanie gazet a potem mozolne i ogromnie czasochłonne sklejanie ich w krążki. Nie spodziewałam się iż takie drobne rzeczy będą kosztować mnie tyle pracy! Na jednym wieczorze się nie skończyło! W planie miałam zrobić 10-12 podstawek.. jednak na razie poprzestałam na 6 :)
Podstawki wyglądają bardzo efektownie i są dość ciężkie.
Chociaż moim zdaniem efekt jest świetny to jednak wolę pleść koszyki :)
wtorek, 27 września 2011
Kosze, koszyki i koszyczki
Z dumą przedstawiam Wam moje własnoręcznie wykonane koszyki :)
Te dwa koszyczki przeznaczyłam na różne tasiemki, wstążki i koronki - przynajmniej ten element moich krawieckich poczynań udało mi się okiełznać :)
Od dłuższego czasu uczę się je wyplatać i choć wszystkie są zrobione z gazet - nie jest to sztuka tak łatwa jakby się mogło wydawać.
Sporo czasu zajęło mi wypracowanie swojej metody wyplatania. W internecie można znaleźć jedynie podstawowe wskazówki, natomiast głębsze tajniki każdy zatrzymuje dla siebie.
Bardzo spodobała mi się też sama idea - tworzenia czegoś właściwie z niczego, a już na pewno bardzo niskim kosztem.
Uprzedzam jednak, iż jest to zajęcie baaardzo wciągające ale też i czasochłonne.
Dużo frajdy sprawia również przyozdabianie koszyczków
W kolejnych postach będę przedstawiać moje następne dzieła :) Zapraszam
Żółtodziub
Witam wszystkich na blogu!!
Przede wszystkim, od razu informuję iż jest to mój pierwszy blog. Na pewno popełnię tu masę błędów i niedociągnięć za co z góry przepraszam i proszę o wyrozumiałość :) Nie posiadam również super wypasionego aparatu fotograficznego - w związku z czym zdjęcia mogą pozostawiać wiele do życzenia i z całą pewnością nie jestem duszą artystyczną - chociaż staram się aby mój dom był ciepły i przytulny.
A teraz o czym i przy czym ja tu zamierzam popełniać te błędy ....
hymm... na pewno nie będzie to kolejny blog o modzie...chociaż jak każda kobieta staram się być w miarę możliwości na bieżąco, zamierzam za to na pewno i zdecydowanie przedstawiać Wam moje zainteresowania i pasje, którymi są w dużej mierze: gotowanie, kwiaty domowe i ogrodowe, nie bójmy się do tego przyznać - zakupy oraz od niedawna, różne dziwne przedmioty które staram się tworzyć w zaciszu domowym.
A więc zapraszam ... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)