Moich eksperymentów ciąg dalszy :) Postanowiłam wypróbować przecierki w innym niż dotychczas zestawieniu.
Zrobiłam dwa całkiem spore kosze, które można na przykład zagospodarować w pralni, lub w salonie - na czasopisma lub gazety itp.
Kosze, oprócz kształtu, łączy wykorzystanie identycznych kolorów - kremowego i brązowego. I tak jeden jest w kolorze kremowym z brązowymi przecierkami , a dokładnie odwrotnie - brązowy kosz z kremowymi przecierkami :)
no i wyszły fantastycznie :) pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy komplet, o dziwo nawet bardziej podoba mi się jasny z ciemną przecierką :O
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Och, wiesz, jak lubię Twoje kosze:))
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz???Wszystko jak spod igły,równe,idealne...Zazdroszczę :)))Śliczne koszyczki;)***
OdpowiedzUsuńAngelo!dziękuję za odwiedziny:) zapewniam Cię,że niestety moje koszyki nie są idealne :) ja w każdym widzę jakąś niedoskonałość! ale każdy jeden staram się zrobić jak najlepiej! więc dziękuję za miłe słowa!:)pozdrawiam serdecznie!
UsuńFAJNA TA PAPIEROWA WIKLINA:-)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuń